wtorek, 27 lutego 2018

Kawowy pudding z tapioki


Pudding z tapioki przygotowałam w dwóch wariantach: jako deser w pucharkach oraz w formie tarty na daktylowym spodzie. Na pewno spodoba się wszystkim wielbicielom kawy :). 

Składniki (3-4 porcje):
- 600 mleka kokosowego (gęstego - z puszki)
- 100 ml wody
- 0,5 szklanki drobnych kuleczek tapioki
- 1-2 łyżki kawy rozpuszczalnej
- 4 łyżki ksylitolu 

Daktylowy spód (na tortownicę o średnicy 21-22 cm):

- 150 g daktyli 
- 100 g dowolnych orzechów lub nasion (użyłam prażonego sezamu), zmielonych
- 40 g amarantusa ekspandowanego

Mleko kokosowe i wodę umieścić w garnku, zagotować. Dodać ksylitol i kawę, wymieszać do rozpuszczenia. Tapiokę wrzucić na gotujące się mleko, zmniejszyć gaz i gotować pod przykryciem ok. 25 minut, co chwilę mieszając (kuleczki tapioki łatwo przywierają do dna). Po tym czasie masę przelać do pucharków (będzie jeszcze dość płynna), pozostawić do ostudzenia, a następnie włożyć do lodówki na kilka godzin lub na całą noc.

Wersja na spodzie: daktyle zalać gorącą wodą i odstawić na kilka minut do namoczenia. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia. Zmielone orzechy umieścić w misce razem z amarantusem. Daktyle przełożyć do blendera i blendować dodając niewielką ilość wody, aż do uzyskania konsystencji pasty. Przełożyć do pozostałych składników i dokładnie wymieszać. Powstałą masą wykleić spód i boki tortownicy, na to wylać jeszcze ciepły pudding. Po ostudzeniu przełożyć do lodówki.

15 komentarzy:

  1. Bardzo lubimy te kuleczki w deserze :D A wersja tarty jest jeszcze bardziej kusząca :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie w domu wygrała wersja w pucharkach :D.

      Usuń
  2. te deserki wygldają obłędnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja już czuję ten smak. Mniam

    OdpowiedzUsuń
  4. Wersja pucharkowa i tarta - wyglądają bardzo apetycznie. Nigdy jeszcze nie przyrządzałam niczego z użyciem tapioki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto spróbować, ma bardzo ciekawą konsystencję :)

      Usuń
  5. Mniami, chociaż zamiast kawy użyłabym czegoś innego, np. kakao ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można tez dorzucić kostkę czekolady podczas gotowania :).

      Usuń
  6. Wygląda pysznie, musiała być bardzo kokosowa ;) Daktylowy spód też brzmi pysznie ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie wbrew pozorom kokosa nie było czuć, zdecydowanie dominowała kawa :).

      Usuń
  7. Wygląda bardzo apetycznie i bym się cieszyła bardzo gdybym miała go teraz przy kawie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. brzmi i wygląda nieźle! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Widząc ten deser od razu mam na niego ochotę :)

    OdpowiedzUsuń